Strajk w JSW nielegalny?

W JSW prawdziwe wrzenie. W czwartek na stronie JSW SA pojawiła się następująca informacja:

Z informacji uzyskanych w sekretariacie Sądu Okręgowego w Gliwicach II Wydział Cywilny Wydziału Zamiejscowego w Rybniku wynika, że Sąd wydał postanowienie udzielające JSW SA zabezpieczenia.

Polega ono na tym, że decyzją Sądu zakazane jest podejmowanie przez członków Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego JSW SA działań i zaniechań, które wyrządzają spółce szkodę. Mówiąc wprost, postanowienie Sądu zakazuje prowadzenia strajku, który jest nielegalny i wszelkich innych działań oraz zaniechań związanych z akcją strajkową, które narażają spółkę na szkody materialne. Postanowienie to zostało wysłane pocztą na adres spółki i zostanie doręczone dzisiaj lub jutro.

Po jej umieszczeniu nagłówki w mediach wręcz krzyczą stwierdzając, że Sąd uznał strajk górników za nielegalny. Czy słusznie? To zależy.

Niestety sama treść postanowienia, a szczególnie jego uzasadnienie nie jest nigdzie dostępne (na razie), ale z przekazanych informacji można jednak wysnuć kilka wniosków.

Wydział który sprawę rozpatrywał – wydział cywilny – wskazuje, że nie jest to sprawa z zakresu prawa pracy, w tym zbiorowego prawa pracy, a sprawa stricte cywilna – możliwe, że o odszkodowanie związane ze szkodami wyrządzonymi spółce w związku z prowadzeniem strajku wbrew przepisom, co niekoniecznie oznaczać musi, że cały strajk jest nielegalny.

Z oświadczenia wydanego przez JSW SA wynika, że Sąd postanowił o zakazie podejmowania przez członków Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego JSW SA działań i zaniechań, które mogą wyrządzić spółce szkodę. Tak więc JSW SA uprawdopodobniła bezprawność zachowania Komitetu, nie jest jednak sprecyzowane czego takie działania mogły dotyczyć, mogła to być więc jakaś kwestia incydentalna związana z prowadzonym sporem zbiorowym, natomiast Sąd nie mógł wskazać na to, że Komitet już wyrządził jakąś szkodę majątkową, gdyż nie może to być przedmiotem rozstrzygnięcia w postępowaniu zabezpieczającym w którym roszczenie jest jedynie uprawdopodobniane. Jednocześnie Sąd wyznaczył JSW SA 14-dniowy termin na wytoczenie powództwa. Prawdopodobne wydaje się również, że orzeczenie to związane jest z zarzutami podnoszonymi wobec górników, wedle których strajkują oni ze względu na inne postulaty, niż te, które zostały przez nich wskazane na drodze sporu zbiorowego.

W odniesieniu zaś do samego stwierdzenia odnośnie nielegalności strajku – jego przebieg oraz sposób postępowania jest dokładnie określony przepisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, a jego naruszenie wywołuje konsekwencje, o których pisałem – pod względem prawnokarnym – już wcześniej. Nie ma tam jednak przepisów, które pozwalałyby pracodawcy na skierowanie żądania do Sądu o stwierdzenie nielegalności strajku. Wątpliwości budzi również możliwość wytoczenia powództwa o ustalenie nielegalnego charakteru strajku na podstawie przepisu ogólnego – art. 189 k.p.c. Sąd Apelacyjny w Warszawie (do przeczytania tutaj) rozstrzygając taką kwestię stwierdził, że pracodawca nie ma interesu prawnego, który uzasadniałby dochodzenie roszczenia o ustalenie na drodze takiego postępowania. Tym bardziej biorąc pod uwagę możliwość dochodzenia roszczeń w postępowaniu o zasądzenie odszkodowania. Zdarzają się jednak głosy odmienne.

Niestety pewności co do postanowienia nie będziemy mieli do czasu zaznajomienia się z jego pełną treścią. Warto jednak obserwować ten przypadek, gdyż może się okazać sprawą precedensową, która będzie skutecznie otwierać pracodawcom drogę do powstrzymywania nielegalnych strajków.

20150131_140446_1

Karol Sienkiewicz
Podobne artykuły
Jak długo może trwać strajk?
Strajk solidarnościowy

Komentarz do tego wpisu post

  1. Magda pisze:

    Czy znane jest już uzasadnienie przywołanego wyżej postanowienia SO w Gliwicach ?

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *