Czy zwolniony członek zarządu może być przywrócony do pracy?
Pierwszy wpis na tym blogu poświęcę członkom zarządu, a właściwie byłym członkom zarządu, którzy zostali zwolnieni z pracy. Praktyka wskazuje bowiem, że właśnie umowa o pracę jest nadal najczęstszą formą zatrudniania pracowników. A co dzieje się w przypadku zwolnienia z pracy takiego członka zarządu – pracownika?
Zatrudnianie członków zarządów spółek na podstawie mowy o pracę jest niemal powszechną praktyką. Umowy zlecenia czy kontrakty menedżerskie – m.in. z uwagi na ich małą atrakcyjność podatkową – są stosowane dość rzadko. Najczęściej członkowie organu zarządzającego zawierają ze „swoją” spółką (reprezentowaną przez Radę Nadzorczą) umowy o pracę, które – co istotne – obejmują zarówno pełnienie funkcji zarządczych (np. Prezesa Zarządu) jak i funkcji kierowniczych w przedsiębiorstwie tejże spółki (np. Dyrektora Naczelnego).
Umowy o pracę, zawierane z członkami zarządu, podlegają ogólnym regulacjom kodeksu pracy, właściwym dla stosunków pracowniczych. Jednocześnie stosunek korporacyjny wynikający z powołania w skład zarządu regulowany jest przepisami prawa handlowego. Zakończenie stosunku korporacyjnego nie wpływa automatycznie na zakończenie stosunku pracy (chyba, że umowa o pracę była zawarta na czas określony, co nie jest powszechnie stosowane). Rozwiązanie umowy o pracę z odwołanym właśnie członkiem zarządu wymaga zatem dodatkowej aktywności w postaci wypowiedzenia umowy lub jej rozwiązania bez zachowania okresu wypowiedzenia. Każdy z tych trybów doznaje różnych ograniczeń.
Przy rozwiązywaniu umowy o pracę z odwołanym członkiem zarządu – jak zresztą przy rozwiązywaniu każdej innej umowy o pracę – może dojść do naruszenia przepisów dotyczących tego rozwiązywania (np. w zakresie formy, przyczyny czy naruszenia zakazów rozwiązywania). W tej sytuacji były „szeregowy” pracownik może zakwestionować decyzję pracodawcy i przed Sądem Pracy dochodzić przywrócenia do pracy lub odszkodowania. Pogląd, że również były członek zarządu może domagać się przywrócenia do pracy, nie był do tej pory bynajmniej powszechny.
Zwolennicy tezy o dopuszczalności żądania przywrócenia do pracy zwracali uwagę, że wynikające z ksh prawo do odwołania członka zarządu w każdym czasie nie oznacza wcale, iż dochodzi do ograniczenia praw pracowniczych wynikających z kp. Wybór umowy o pracę jako podstawy relacji pomiędzy spółką a członkiem zarządu oznacza bowiem stosowanie wynikających z kodeksu pracy ograniczeń w zakresie swobodnego rozwiazywania umowy pracę przez pracodawcę.
Drugi zaś pogląd, negujący prawo żądania przywrócenia do pracy, sprowadzał się do tego, że w przypadku rozwiązania umowy o pracę z członkiem zarządu pierwszeństwo mają przepisy kodeksu spółek handlowych o dopuszczalności odwołania w każdym czasie, zatem nie jest możliwe żądanie przywrócenia członka zarządu do pracy. W tej sytuacji przysługiwać miałoby wyłącznie odszkodowanie.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz doktrynie prawa reprezentowane były oba stanowiska, co stało się zresztą przyczynkiem do wystąpienia przez Rzecznika Praw Obywatelskich z pytaniem prawnym
„Czy odwołanemu członkowi zarządu spółki kapitałowej (art. 203 § 1 i art. 370 § 1 Kodeksu spółek handlowych), zatrudnionemu w charakterze pracownika na podstawie umowy o pracę, którą rozwiązano niezgodnie z prawem, służy roszczenie o przywrócenie do pracy ?”
W odpowiedzi na to pytanie Sąd Najwyższy 16 maja 2012 r. podjął uchwałę (III PZP 3/12), zgodnie z którą:
W przypadku rozwiązania z naruszeniem prawa umowy o pracę z członkiem zarządu spółki kapitałowej odwołanym na podstawie art. 203 § 1 lub art. 370 § 1 ustawy z 15.9.2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037 ze zm.) nie jest wyłączone roszczenie o przywrócenie do pracy.
Warto podkreślić, że tę uchwałę podjęło aż Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego.
Znaczenie tej uchwały dla osób pełniących funkcje w organie zarządzającym jest ogromne. Takie bowiem rozumienie praw pracowniczych nie będzie stało na przeszkodzie np. przywróceniu do pracy byłego członka zarządu zwolnionego z pracy w okresie przedemerytalnym, a więc w okresie ochronnym.
Jednak prawo do przywrócenia do pracy nie będzie przysługiwać w każdej sytuacji. Sąd Najwyższy zauważył bowiem zasadnie, że po takim przywróceniu do pracy członek zarządu nie będzie mógł wykonywać swoich obowiązków zarządczych, co może żądanie przywrócenia do pracy czynić niezasadnym. Wydaje się jednak, że nie ma przeszkód, by przywrócony do pracy pracownik wykonywał swoje obowiązki w przedsiębiorstwie spółki, co jest możliwe w przypadku łączenia w jednej stosunku pracowniczego i stosunku korporacyjnego (co jest bardzo częste).
Trudno obecnie wskazać w jakim kierunku po wydaniu przez Sąd Najwyższy tej uchwały ukształtuje się praktyka zawierania umów z członkami zarządu. Można się jednak spodziewać, że właściciele spółek będą rzadziej korzystali z umów pracę na czas nieokreślony obejmujących łącznie sprawowanie funkcji w zarządzie oraz w jego przedsiębiorstwie. Okazuje się bowiem, że rozwiązanie takiej umowy o pracę z Prezesem – Dyrektorem Naczelnym po 16 maja 2012 r. obarczone jest ryzykiem powrotu Prezesa do pracy na stanowisku Dyrektora Naczelnego.
Witam,
Może pytanie niezupełnie w temacie, jednak nie mogłam znaleźć odpowiedniego wpisu.
Bardzo Pana proszę o poradę w jaki sposób mam rozwiązać umowę o pracę na czas nieokreślony, a co najważniejsze uzyskać świadectwo pracy, będąc w poniższej sytuacji:
Do września przebywałam na urlopie macierzyńskim, w czasie mojej nieobecności w pracy został odwołany prezes zarządu i tym samym spółka (z o. o.) została bez organów. Został złożony wniosek do sądu o ustanowienie kuratora, jednak z uwagi na konflikt między wspólnikami zapewne nie zostaną powołane nowe organy i sprawa zakończy się likwidacją spółki.
Obecnie (od czasu zakończenia urlopu macierzyńskiego) przebywam na L-4 i chciałabym jak najszybciej zakończyć istniejący stosunek pracy. Bardzo proszę o poradę, co powinnam zrobić w tej sytuacji?