Samozatrudnienie z minimalną stawką godzinową
Zostały Ci już tylko dwa tygodnie na przygotowanie się do nowej minimalnej stawki godzinowej przy umowach zlecenia oraz umowach o świadczenie usług. Pamiętaj, 13 zł brutto za godzinę wykonywania zlecenia lub świadczenia usług trzeba będzie płacić już od 1 stycznia 2017 r. I właśnie o to pytają nas często Klienci.
W związku z tym dzisiejszy wpis przygotowany przez Agatę Kicińską, aplikantkę w mojej Kancelarii, która specjalizuje się w zagadnieniach związanych z prawem pracy, przybliży Ci kwestie związane z minimalną stawką godzinową w kontekście tzw. samozatrudnionych. Przyznam, że przed laty ja też byłem “samozatrudnionym”, ale stan ten trwał tylko kilka miesięcy, potem pojawili się pracownicy. Ale czy zatrudnianie pracowników ma znaczenie dla stawki minimalnej? Przeczytaj artykuł Agaty.
———————————————————————————————————————-
Minimalna stawka godzinowa dotyczyć będzie przede wszystkim umów zlecenia oraz umów o świadczenie usług zawartych pomiędzy przedsiębiorcami a osobami fizycznymi, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Pod tym względem sprawa jest oczywista. Warto jednak, żebyś zwrócił uwagę, że przepisy dotyczące minimalnej stawki godzinowej mają zastosowanie również w stosunku do umów zawartych z tzw. samozatrudnionymi.
Za przyjmującego zlecenie lub świadczącego usługi w rozumieniu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę należało będzie od 1 stycznia 2017 r. rozumieć bowiem m.in. osoby fizyczne wykonujące działalność gospodarczą niezatrudniające pracowników lub niezawierające umów ze zleceniobiorcami, a więc osoby nazywane popularnie samozatrudnionymi.
Jeżeli osoba prowadząca działalność gospodarczą nie zatrudnia żadnych pracowników lub nie daje zleceń innym podmiotom, to zawarcie z nią umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług będzie się dla Ciebie wiązało – co do zasady – z koniecznością zapłaty minimalnej stawki godzinowej oraz wykonania pozostałych obowiązków, w tym w zakresie dokumentacji czasu wykonywania zlecenia i przechowywania tej dokumentacji.
Wyjątkiem od tej zasady jest m.in. umowa zlecenia lub umowa o świadczenie usług, jeżeli o miejscu i czasie jej wykonywania decyduje przyjmujący zlecenie lub świadczący usługi i przysługuje mu wyłącznie wynagrodzenie prowizyjne.
Wynagrodzenie prowizyjne (w rozumieniu przepisów o minimalnej stawce godzinowej) to wynagrodzenie uzależnione od wyników uzyskanych przez przyjmującego zlecenie w ramach wykonywania umowy lub uzależnione od wyników działalności przedsiębiorcy, na rzecz którego wykonywana jest umowa, takich jak:
- liczba zawartych umów,
- wartość zawartych umów,
- sprzedaż,
- obrót,
- pozyskane zlecenia,
- wykonane usługi
- uzyskane należności.
W każdym innym przypadku będziesz zmuszony do wypłacania wynagrodzenia z uwzględnieniem minimalnej stawki godzinowej również samozatrudnionym. Na szczęście zostało jeszcze kilak tygodni, by odpowiednio przygotować umowy i dostosować je do nowego stanu prawnego.
Ta ustawa wylała dziecko z kąpielą. Jestem w stanie zrozumieć potrzebę ochrony osób mających umowę zlecenia. Objęcie nią jednak również przedsiębiorców jest jednak moim zdaniem niepotrzebne.
Wynika z tego, że jeżeli przedsiębiorca chce zawrzeć z innym przedsiębiorcą (osobą fizyczną) drobną umowę, to musi najpierw zapytać go, czy zatrudnia pracowników (zleceniobiorców).
Jeżeli tak, wszystko ok, ustawy nie stosuje się.
Jeżeli jednak nie zatrudnia, to zlecający przedsiębiorca musi:
1. określić w umowie sposób potwierdzania liczby godzin wykonania zlecenia lub świadczenia usług,
2. przechowywać dokumenty określające sposób potwierdzenia liczny godzin przez okres 3 lat.
Moim zdaniem nie ma to żadnego uzasadnienia, a wprowadza dodatkowe formalne wymogi.
Jak oceniacie Państwo Mecenasi pomysł by godzin nie ewidencjonować , tylko bazować na oświadczeniu Zleceniobiorcy?
Druga kwestia to owe przechowywanie dokumentacji. Czytając art. 8c – wydaje się wystarczającym 1) archiwizowanie umowy, która przewiduje oświadczenie Zleceniobiorcy , iż ewidencji nie będzie, ale faktyczną ilość godzin określi w arkuszu rozliczeniu umowy + 2) arkuszy rozliczeniowych zawierających w/w oświadczenie Zleceniobiorcy. W takim wypadku wydaje się, iż ewidencja nie jest konieczna.
Czekam na głos w dyskusji
Absurdalna bzdura wymyślona przez kogoś kto ma wizje zakrawające na delirium. Takiego knota mógł wymyślić tylko ktoś z otoczenia O.T.R. lub P.J.K.
Autor tego knota powinien leczyć się psychiatrycznie!
A co jeżeli mój samozatrudniony zawiera umowy B2B z innymi podmiotami? Czy wtedy przepisy ustawy mają zastosowanie?
To jest chore. Rozumiem osoby, które są zatrudnione na umowę zlecenie. Ale przedsiębiorca przedsiębiorcy ma okreslać stawkę godzinową? Debilizm do potęgi! Przedsiębiorcy zamiast zająć się pracą będą bawić się w biurokracje! Nie dla pis!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witam.
Prowadzę swoją firmę od 36 ciu lat jako szef, pracownik i księgowy w jednej osobie.
W ostatnim czasie nazwano mnie *samozatrudniającym* i wrzucono perfidnie do worka
z osobami ,którzy faktycznie mogą być oszukiwani przez pracodawców . Jak powszechnie
wiadomo stawki godzinowe za świadczone usługi w mojej branży są od 20,00 zł i grubo wyżej.
Mam zawarte umowy stałe opiewające na stałą kwotę miesięczną z innymi firmami za opiekę
techniczną nad sprzętem. Miałbym chyba coś z głową nie tak , jeśli zawarł bym umowę w której
stawka za jedną rbg.była by mniejsza od 13 tu zł. Pytam się więc po co to zamieszanie a może
chodzi tu zupełnie ustawodawcy o coś zupełnie innego , czego się nie spodziewamy.
Ryszard, według uzasadnienia tej zmiany, chodzi o objęcie minimalną stawką takich zatrudnionych, którzy np. byli kiedyś pracownikami określonego przedsiębiorcy, a następnie “przeszli na działalność” i współpracują wyłącznie z byłym pracodawcą. W takich sytuacjach może dochodzić do nadużyć. Niejako przy okazji jednak ustawa objęła również osoby, którym minimalna stawka godzinowa i ewidencja czasu pracy w ogóle nie jest do niczego potrzebna (tak jak w Twoim przypadku).
Witam
Co w sytuacji , kiedy jestem zatrudniona na działalności gospodarczej(samozatrudnienie) i wystawiam rachunki firmie razem z kosztami utrzymania działalności (ZUS + podatek) , po odliczeniu tych kosztów są miesiące , że nie wychodzi nawet minimalna stawka godzinowa ?
Dodam , że nie zatrudniam żadnych pracowników.
Czy to jest zgodne z prawem cywilnym?
Ewa
a czy przypadkiem to nie ma zastosowania tylko w przypadku, kiedy wysokość wynagrodzenia jest poniżej minimalnego wynagrodzenia za pracę tj. 2100 brutto?
Panie Pawle, minimalne wynagrodzenie przy umowie o pracę a minimalna stawka godzinowa przy umowach cywilnoprawnych to dwie oddzielne kwestie. W przypadku minimalnej stawki godzinowej za każdą godzinę wykonywania usług nie może być zapłacone mniej niż wynosi ta stawka bez względu na to czy przekroczymy pułap 2100 złotych czy nie.